Mecz z Leśnikiem Gorenice

PILICZANKA - LEŚNIK GORENICE 4-1

Bramki dla Piliczanki: Charles 1, Bilnik 9, Musialski 31, Słowikowski 68

Piliczanka: Kantor- Opiłka, Janicki, Halczuch- Krół, Majewski- Gląb, Słowikowski- Charles, Bilnik- Musialski

Grali także: Krzywdziński, Gałecki, kowalczyk, Kucharski, Karpierz, Tokarski, Zalewski

W czwartkowy wieczór piłkarze GMLKS-u, po raz drugi w tym tygodniu ograli ligowego rywala.

Tym razem ich wyższość w towarzyskiej potyczce musiał uznać Leśnik Gorenice.

W pierwszej połowie goście zostali zdominowani.

Pierwsze 20 minut meczu beniaminek był w „Żółto-czarnym” świecie, nie wiedział, co się dzieje i za nim się trochę połapał, przegrywał 0-2, a powinien 0-4.

„Leśników „ bramką w 24 sekundzie przywitał Charles, który uderzył po” długim”.

W 9 minucie puste wyjście bramkarza. Piłkę, którą chciał złapać, przedłużył ręką  do Bilnika, który dostawił nogę.

W 15 minucie miejscowi ustrzelił słupek, lecz zrehabilitowali się po kwadransie, Musialski wepchnął piłkę z bliska do sieci. Wcześniej jednak sytuacja się zemściła. W 21 goście poszli z kontrą 4 na 3 i zmniejszyli straty. To było wszystko, na co było ich stać do przerwy. Tuż po niej ustrzelili poprzeczkę. Po chwili w 47 minucie Charles w sytuacji sam na sam za daleko wypuścił sobie piłkę.

W drugiej połowie także przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, a z licznych okazji wykorzystali tylko 1. W 68 minucie wynik ustalił Słowikowski, który wykorzystał „setkę” po dograniu Musialskiego.

GALERIA